6 maj 2013

[12, 13] This is the end by Kraken

Koniec. Urocze słowo, co nie ludzie? Bez owijania w bawełnę, jedwab, czy w co wy tam lubicie owijać: odchodzę. Nie chodzi o tę sprawę spod mojej poprzedniej notki. To moja wina, wielka wina, spowodowana czystą głupotą i nieznajomością pojęcia "koloryzacja". Przepraszam. Moje odejście spowodowane jest... Brakiem czasu. Prowadzę dwa blogi, a współpraca z Kosmicznymi przerosła moje siły i mnie zgniotła. Oto dwa filmiki. Jeden z mojego bloga, zawieszonego, zbliżającego się do upadku. Pierwszy filmik jaki kiedykolwiek zrobiłam.
Drugi, na zakończenie. Ot, tak, dzisiaj tylko gify. Już nie chcę ryzykować :)
Taki jakiś ponury. Przyznaję, żegnam się nie bez żalu. Byłam tu ledwie przez chwilę, ale zostałam ciepło przywitana, chwalona, ganiona i to wszystko były bardzo ciekawe doświadczenia. Przyjemny i pouczający pobyt na pierwszym w mojej karierze grupowym blogu. Było miło, ale się skończyło :)
Do zobaczenie chrabąszcze :3
Powiedziałam już wszystko, reszta jest milczeniem.

2 komentarze:

  1. Jest mi smutno, cóż mogę więcej napisać. Mimo to zapamiętam Twoje filmiki i z uporem będę czekała, aż kiedyś do nas wrócisz. Gorące pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawiodła mnie Twoja wiadomość o odejściu, aczkolwiek szanuję to. Sama nie mam czasu, ale staram się tu bywać. Trzymam kciuki, że nauczymy się kiedyś o koloryzacji (haha, kiedyś będziemy się z tego śmiać, nie. Ja już się śmieję ;>)
    Do zobaczenia <3

    OdpowiedzUsuń

Wszelki SPAM będzie nieodwołalnie usuwany.

Szablon by
InginiaXoXo