[43-45] "You love me. Real or not real ?" by Sonia.

Czeeść, dzisiaj moja druga i ostatnia (?) notka tutaj. Przybywam do was z trzema filmikami, z czego dwa zostały zrobione bo mi się tak trochę nudziło. Co do tytułu notki to wspominałam na swojej podstonie, że jestem fanką Igrzysk stąd też ten tytuł, nie wiedziałam jaki dać, więc dałam ten cytat. Nie wiem jak u was, ale u mnie pogoda nie dopisuje za bardzo. Dzisiaj jeszcze w miarę.

[43]

>>YT<< 

Pierwszy filmik jest o Delenie, oczywiście musiałam zrobić o tej parze. Taka historyjka wymyślona przeze mnie, a do zrobienia tego zainspirowała mnie Lana Del Rey, a szczególnie koniec jej piosenki z National Anthem. Sądzę, że wyszedł całkiem, całkiem. 

[44]

>>KLIK<<

Tu kliknijcie w KLIK i obejrzyjcie, nie chciało mi się wyszukać ani pokazać w moich filmach, a czekać aż się prześle nie mogę bo zaraz idę na rower.
Ten filmik jest chyba już każdy wie o Huncwotach, taak, kiedyś i nawet teraz bardzo chciałam poznać ich całą historię jak to naprawdę było. Tutaj też sądzę, że wyszedł całkiem nieźle. 

[45]

>>YT<<

 No i zwiastun WOLNY, osobiście kibicuje Clato, choć teoretycznie już nie mam po co bo oby dwoje nie żyją. Robiłam ten zwiastun z dwa dni, co chwile coś poprawiałam, usuwałam, więc może być trochę taki dziwny. Jestem z tego filmiku najbardziej zadowolona. ;p

Na koniec, jeśli to już moja ostatnia notka chciałabym podziękować Wiedźmie za to, że mnie przyjęła na staż. Dziękuję za miłe powitanie wszystkim autorkom. Naprawdę miło mi się tutaj z wami współpracowało.
Aa, zapomniałabym. Raz jeszcze was przepraszam za moje spóźnienia na spotkania, hah. :)
To cześć <3

+ SKŁADAJCIE ZAMÓWIENIA ! <3