Cześć kochani. Nie, nie wracam. Chcę tylko pomóc mojej kochanej Kraken, otóż uporać się z upadkiem naszego wspólnego dzieła - Kosmicznych. Myślałam, że wrócę po jakimś czasie, ale szczerze powiedziawszy im dłużej mnie tu nie ma.. tym bardziej nie chcę tu wracać. Strasznie się boję, że to już jest taka rezygnacja z blogosfery, którą kocham nad życie. I choć staram się coś napisać, to tracę chęci, z powodu braku bloga, który byłby w końcu wykończony, na którego wygląd trzeba czekać sporo czasu, a ja bez szablonu zaczynać nie umiem. Ach! No, ale wskakuję w jakieś szabloniarnie i biegnę zamawiać coś MAGICZNEGO, z innego wymiaru, po prostu z innej galaktyki! ;)
A co u Was moi drodzy? Jest tu ktoś w ogóle? 30 wejść na to nie wskazuje. Nie opuszczajcie nas, bo doprowadzi to do drastycznego wyginięcia... kosmicznych filmików.
PS u mnie w porządku. Wróciłam sobie z spontanicznego wyjazdu do Austrii, hahah :D Sporo przepisywnia, nauki, fakt, ale mam przynajmniej więcej energii i pozytywnego myślenia. Aw!
Pozdrawiam, kochani Astronomowie <3
PS2: jest ktoś z okolicy Poznania bądź Leszna i uwielbia pozować bądź chodzić na zdjęcia? :P Szukam kogoś na sesje, tak bardzo pragnę iść na zdjęcia! <3
Nie no,nie forsuj się kochana :3 Powrót będzie, nowa ekipa, na szablon też mam pomysł.
OdpowiedzUsuńA co dalej? Kto to wie.
Ahh, Austria! Nartowałaś ? :D
nie, rodzinka :P
UsuńEjejej, gdzie nowe zwiastuny? CZEKAM! :) Wracajcie szybko.
OdpowiedzUsuń